Podstawą pożywienia człowieka zgodnie z najnowszą piramidą żywienia powinny być produkty zbożowe.
Zaczynamy więc od tej podstawy. O kaszach, makaronach napisano już
wiele i wszyscy je znamy, choć nie doceniamy. Za najważniejszą uważam kaszę jaglaną obecnie mało znaną, a bardzo wartościową i dziś chcę przywrócić jej należyte miejsce na naszym stole.
Kasza jaglana – kiedyś jeden z podstawowych
produktów w domach naszych przodków, współcześnie stała się potrawą
niemal egzotyczną. A szkoda, bo to najzdrowsza z kasz, znana od tysięcy
lat. Kaszę jaglaną uzyskuje się z obłuszczonych ziaren prosa. Można ją
kupić w sklepach ze zdrową żywnością,
na bazarowych stoiskach, a nawet w marketach. Posiada mnóstwo zalet,
jest lekkostrawna i odżywcza (100g – 346kcal). Zawiera rzadko
występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą zbawienny
leczniczy wpływ na stawy i korzystnie wpływającą na wygląd skóry,
paznokci i włosów.
Krzem wpływa też na przemianę materii i ułatwia
odchudzanie. Dzienne zapotrzebowanie człowieka na krzem wynosi ok. 5-20
mg, to niewiele, a i tak większość osób ma niedobór tego pierwiastka w
organizmie. Przyczyna tkwi właśnie w niewłaściwej, zbyt “bogatej”,
wysokobiałkowej diecie, składającej się z mięsa i jego przetworów, gdzie
krzemu prawie nie ma, podobnie jak w rybach, drobiu, serach.
Tymczasem krzem nie tylko zapewnia zdrowy wygląd skóry, włosów i
paznokci, ale także utrzymuje elastyczność naczyń krwionośnych i
zapobiega odkładaniu w nich związków tłuszczowych. Krzem pełni tez
funkcję w procesie mineralizacji kości, zapobiega ich odwapnianiu oraz
przyspiesza regenerację po urazach.
Kasza jaglana jest więc tanim, naturalnym, smacznym
źródłem krzemu, ale też zawiera dużo witamin z grupy B (tiaminy,
ryboflawiny, pirydoksyny. kwasu pantotenowego). Obfituje w lecytynę oraz
substancje mineralne: magnez, wapń, fosfor, potas, żelazo. Zawiera
witaminę E, – jeśli będzie dostatecznie często gościć na naszym stole,
może być dość dobrym źródłem również i tej witaminy.
Co ważne – kasza jaglana nie zawiera glutenu, a zatem nie uczula, jest
najlepszą kaszą dla dzieci, zalecana jako pierwsza z kasz.. Możemy więc
przyrządzać z niej potrawy dla całej rodziny!
Według medycyny chińskiej kasza jaglana ma naturę
neutralną, ocieplającą; polecana jest przy chorobach żołądka, przewodu
pokarmowego, wątroby, trzustki, jelit i nerek. Jest zasadotwórcza, więc
doskonała przy wzmacnianiu organizmu z chorobą nowotworową. Kasza
jaglana wzmacnia osłabiony, wychłodzony organizm.
Jest więc dostatecznie dużo powodów, by wprowadzić kaszę jaglaną na nasz stół.
A oto kilka sposobów, jak to zrobić. Możemy ją przygotowywać, jako
samodzielne danie lub dorzucać do krupniku, czy mieszać z innymi
kaszami. Najprostsza zupa z kaszą jaglaną to: ugotowaną na sypko kaszę
dodać do ciepłego mleka, lekko dosłodzić, lub posolić do smaku.
Jak gotować kaszę jaglaną
Zawsze zaczynamy od umycia ziaren, można to zrobić pod bieżącą wodą na
drobnym sicie, albo płukać parę razy w naczyniu, a następnie odsączyć
wodę. Tak przygotowaną kaszę wrzuca się na wrzątek, którego powinno być
ponad dwa razy więcej niż kaszy, czyli na szklankę kaszy używamy 2,5
szklanki wody (można też zmieszać pół na pół mleko i wodę – zyskuje
wtedy delikatniejszy smak), wrzątek lekko solimy i dodajemy tłuszcz, np.
na taką ilość 1 czubatą łyżkę masła. Gotujemy na malutkim ogniu pod
przykryciem 20 minut. Po tym czasie sprawdzamy co się dzieje – normalnie
kasza wchłonie cały płyn i będzie już gotowa, jeśli jeszcze jest
twardawa, to dalej możemy ją wstawić do piekarnika (może być w tym samym
garnku i dobrze przykryta) na następne 20 minut, żeby doszła, można
także taki garnek z gorącą kaszą owinąć dobrze w koc i odstawić na
godzinę w ciepłym miejscu, powinna dojść do siebie. Jeśli mamy kuchnię
elektryczną z płytą ceramiczną wówczas nie ma problemu, po wyłączeniu
kasza “dojdzie” na ciepłej płycie.
Godne polecenia przepisy:
Energetyzująca zupa śniadaniowa
Przepis pochodzi z książki Anny Ciesielskiej “Filozofia zdrowia”
Jest to potrawa łatwa w przygotowaniu, a niezbędna w codziennym
żywieniu, bez niej nie wypuszczam dzieci z domu. Przygotowuję ją szybko
wieczorem, do rana pięknie dochodzi na ciepłej płycie kuchni.
Na ok. 1,5 l wrzącej wody, wrzuć po kolei: szczyptę kurkumy, 3 łyżki
kaszy jaglanej i 3 łyżki płatków owsianych, szczyptę imbiru, sól do
smaku. Gotuj około 30 minut, a potem dodaj: łyżeczkę soku z cytryny lub
utarte jabłko, wrzącą wodę (jeżeli trzeba), 5 orzechów włoskich
pokrojonych, łyżeczkę rodzynek lub kilka daktyli czy fig. Gotuj 10
minut, potem dodaj: masło i miód do smaku. Jeśli gotujesz wieczorem –
masło i miód dodaj rano po podgrzaniu zupy.
Kasza jaglana z jabłkami
Składniki: kasza jaglana, kilka jabłek, rodzynki, orzechy, miód, trochę
soku z cytryny, ew. jogurt naturalny, cynamon, ew. kardamon.
Jabłka obierz, pokrój w plasterki i duś w rondlu z dodatkiem odrobiny
wody i masła przez 10 minut, następnie możesz dodać umyte i namoczone
rodzynki i trochę kropli soku z cytryny, orzechy (np. włoskie, albo
migdały). Posyp cynamonem, ewentualnie kardamonem i dodaj ugotowaną
wcześniej kaszę. Zamieszaj i podawaj polane miodem, ew. posypane cukrem.
Bardzo dobre też z jogurtem.
W wersji trochę wolniejszej można to danie przygotować w piekarniku –
ułożyć warstwami w naczyniu żaroodpornym kaszę i podduszone jabłka z
dodatkami, górna warstwa powinna być z kaszy, można ją polać śmietaną,
zapiekać około 30 minut na małym ogniu. W tym wypadku używamy kaszy
jeszcze nie w pełni ugotowanej, tylko po wstępnym, 20-minutowym
gotowaniu.
Kasza jaglana z warzywami
Składniki: szklanka kaszy jaglanej, 2 papryki, mała cukinia, duża
cebula, puszka kukurydzy, 3 łyżki oleju, 3 ząbki czosnku, sos sojowy,
rozmaryn, sól, pieprz.
Kaszę sparz i odsącz. Paprykę umyj, usuń gniazda nasienne, a miąższ
pokrój w paski. Umytą cukinię (jeśli młoda – ze skórką) pokrój w ćwierć
plasterki, natomiast cebulę obierz i posiekaj. Otwórz puszkę i odsącz
ziarna kukurydzy. Rozgrzej na patelni część oleju i najpierw podsmaż
samą cebulę, a gdy będzie złota, wsyp kaszę i jeszcze chwilę smaż razem.
Kaszę z cebulą przełóż do rondla, zalej 2 szklankami wody, osól i
upiecz ją w piekarniku (około 25 minut). Na reszcie oleju podsmaż
posiekany czosnek, po czym dołóż cukinię i paprykę. Duś, nie podlewając
wodą, aż warzywa staną się przezroczyste i miękkie, ale zachowają
jędrność. Wówczas wymieszaj je z kukurydzą i kaszą, dopraw pieprzem,
rozmarynem i sosem sojowym. Następnie przykryj i trzymaj na płytce około
8 minut. Podawaj na ciepło. To danie doskonale nadaje się do
odgrzewania!
Pomidorowa z kaszą jaglaną
Składniki: 3/4 szklanki kaszy jaglanej, 2 kostki rosołowe, łyżka masła,
cebula, łyżka koncentratu pomidorowego, pół szklanki śmietany 12-proc., 3
łyżki posiekanego koperku lub natki pietruszki, sól.
Zacznij od wypłukania i odcedzenia kaszy, po czym zalej ją 3-4
szklankami wody, dodaj połowę masła. Wszystko osól i gotuj około 35
minut. Resztę masła stop w rondelku, zeszklij na nim posiekaną cebulę i
wymieszaj ją z koncentratem. Teraz przez chwilę duś pod przykryciem, a
następnie przełóż do garnka z zupą. Zupę dopraw kostkami rosołowymi i
zagotuj. Na koniec dodaj śmietanę i posyp koperkiem. Zupa ta jest
jeszcze smaczniejsza, gdy zamiast koncentratu użyjemy świeżych pomidorów
(obranych ze skórki i pozbawionych nasion).
Krupnik z kaszy jaglanej
Składniki: 2/3 szklanki kaszy jaglanej, 6 szklanek rosołu drobiowego, 20
dag pieczarek, łyżka masła lub margaryny, upieczone udko kurczaka, 1-2
żółtka, 2 łyżki posiekanej zieleniny, pieprz, sól.
Opłukaną kaszę zalej zimnym rosołem i gotuj około 50 minut na małym
ogniu. Pieczarki umyj, osącz, pokrój na plasterki, po czym usmaż na
maśle lub margarynie. Mięso
z udka pokrój w kostkę i pod koniec gotowania wrzuć do zupy, dodaj
pieczarki. Krupnik zagotuj i zdejmij z ognia. Zapraw go teraz
rozmąconymi żółtkami, rozprowadzonymi przestudzoną zupą. Dopraw do smaku
solą i pieprzem. Krupnik – już na talerzu – posyp przed podaniem
zieleniną.
Kasza jaglana z suszonymi śliwkami
Składniki: szklanka kaszy jaglanej, 2 szklanki mleka, łyżeczka masła, 10
dag suszonych śliwek, kawałek suszonej skórki pomarańczowej, kieliszek
białego wina, garść rodzynek, 2 łyżki cukru, cukier wanilinowy , sól.
Sparzoną i odcedzoną kaszę wsyp na gotujące się z masłem mleko,
zamieszaj, dodaj szczyptę soli i cukier wanilinowy. Gdy płyn wsiąknie,
przykryj garnek i wstaw go do nagrzanego piekarnika. Umyte, zamoczone
śliwki zalej wodą (3/4 szklanki), posłódź, dodaj skórkę pomarańczową i
ugotuj je na wolnym ogniu. Przetrzyj przez sito. Do przecieru dodaj wino
oraz namoczone i odcedzone rodzynki. Tą marmoladą polej ciepłą lub
przestudzoną kaszę już na talerzykach.
Barbara Korgól – ekspert naturalnego żywienia
www.biovert.pl
Uwielbiam tę kaszę! Dziękuję za zainspirowanie mnie do przyrządzenia pysznego śniadania z kaszy jaglanej i jabłek. Od razu czuję się zdrowsza i piękniejsza :)
OdpowiedzUsuń